Tutaj powinien być opis

„Chodź zabiorę Cię na spacer….chociaż trawa mokra jest”

Powrót pierwszoklasistów do szkoły zbiegł się z piękną majową pogodą. Słońce prażyło w oczy, włosy rozwiewał lekki podmuch wiatru, ponad trawą fruwały motyle – w powietrzu czuć było wiosnę. W tym czasie przenieśliśmy szkolną salę na łono przyrody. Czas spędzony na świeżym powietrzu oprócz dawki ruchu dostarczył nam też wiedzy na temat majowej przyrody. Podczas spaceru obserwowaliśmy pola rzepaku pełne pracowitych pszczół, widok lasów w oddali doskonale zobrazował warstwy lasu. Jednak nie tylko podglądanie roślin było przedmiotem naszej wyprawy. Przez szczeble płotów udało nam się podejrzeć na kornowackich podwórkach zwierzęta hodowlane. Połączyliśmy więc przyjemne z pożytecznym, bo wspólny spacer miał jeden zasadniczy cel – integrację po wielu tygodniach rozłąki. David duChemin mówił: „Patrz oczyma, fotografuj sercem”. Nasze fotografie z tego czasu zapisały się na pewno w małych serduszkach dzieci…